dzisiaj przychodzę do was z wiadomością o wystawie moich wyrobów na rynku we Wrocławiu :D
Bardzo się z tego powodu ciesze, miałam dużo pracy ale się udało :) lepiłam cały dzień, potem wszystko pakowałam do woreczków w między czasie zapisując wszystko na liście, w sumie to dałam tam aż 45 rzeczy :P trochę starszych tych najnowszych nad którymi tak pracowałam :) najbardziej się ciesze ze ślimaka a oto zdjęcia :) tam tam tadammmm
tak to są chipsy :)
rodzinka Ciasteczkowych Potworów
Precelek i ciasteczko
oraz zdjęcie wszystkich rzeczy już w pudełku :)
PS. Jeśli jesteście czegoś ciekawi zapraszam do zakładki "Pytania" :)
Jak wam się podoba?
Ślicznie Ci to wszystko wyszło. :D
OdpowiedzUsuńPrzez chwilę myślałam, ze ślimak jest prawdziwy. :p
hihi Dziękuję :)
UsuńTen ślimaczek jest perfekcyjny! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ci dziękuje :)
Usuńhaha Dziękuje :D
OdpowiedzUsuńAle śliczne *.* Ten ślimaczek to jak prawdziwy ! Reszta rzeczy też genialna ! :3
OdpowiedzUsuńBardzooo ci dziękuje:)))))
UsuńSuper! Najpierw myślałam, że to zdjęcie prawdziwego ślimaka ;-).
OdpowiedzUsuńDziękuję :DDD
UsuńCudne <3
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się ślimak i precelek.
Widząc je po raz pierwszy w Ratuszu, pewna byłam, że są prawdziwe XD
Nawet pomyślałam, że ktoś po prostu położył tam precelka i o nim zapomniał. Ale dzięki temu, że wszyscy się nim zachwycali i robili zdjęcia zauważyłam, że jest z modeliny :D
haha :) Bardzoooo ci dziękuje :D
OdpowiedzUsuńWszystkie rzeczy piękne, precelek jest cudny!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńTEN ŚLIMAK JEST Z MODELINY?! :O patrzę na niego i patrzę i ciągle wygląda jak prawdziwy! *O* Jejku jak Ty zrobiłaś skorupkę? A tą skórę cieniowałaś pastelami? Jejkuuu naprawdę przecudny! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję ci bardzo :) do wykonania tego ślimaczka nie używałam pasteli :) (tylko do liquidu :) )
Usuń